LKS ŻYGLIN - Przyszłość Nowe Chechło
Nie poszło nam dzisiaj w dzisiejszym meczu okazaliśmy się bardzo gościnni. Mimo zdecydowanej przewagi i naprawdę multum sytuacji z drugiej strony dwa błędy i musieliśmy uznać wyższość gości. Po kolei - od samego początku ruszyliśmy ostro do natarcia i wyglądało to nawet nieźle. Stopniowo uzyskiwaliśmy przewagę w polu i sytuacjach bramkowych, ale wystarczył jeden błąd, a konkretnie nie dogadanie się bloku defensywnego naszego zespołu i pierwsze akcja Przyszłości i przegrywaliśmy 0:1 !! Ale że był to początek spotkania liczyliśmy, że uda nam się wyjść na swoje. Tym bardziej, że jeszcze w pierwszej połowie mieliśmy 100 Czarka, który jednak zbyt długo zwlekał z oddaniem strzału Akcja całego zespołu i Jasiu minimalnie obok, kolejna akcja w duecie Jakub - Jasiu i znowu obok. Druga polowa to znowu ten sam scenariusz bicie głową w mur i nie skuteczność. Niestety nie kleiła się nam dzisiaj gra, albo złe podania, złe wybory, alb nieskuteczność bądź pech sprawiał, że cały czas nie potrafiliśmy wyrównać. Dodatkowo "przydarzył" nam się wspomniany drugi błąd dzisiaj - po którym przyjezdni mieli rzut karny i było już 0:2 i znowu bicie głową w mur. Dopiero w samej końcówce po olbrzymim zamieszaniu Dawid Jakubowski zdobywa honorową bramkę. Cóż można powiedzieć po takim meczu ??? szkoda, szkoda, szkoda !!! i żeby nie pogrążać na tym poprzestańmy. Nie ma co płakać ale WZIĄĆ się do roboty i pokazać ..... w kolejnym meczu . To chyba będzie najlepszy sposób na zmazanie plamy !!! Mam nadzieję, że chłopaki to pokażą !!!
Komentarze