Podsumowanie

Skończyła się runda jesienna – niezwykle udana dla naszego klubu. Ubiegły sezon który co tu mówić zakończył się już po rundzie .. jesiennej, sprawił że do obecnych rozgrywek przestąpiliśmy z obawami jak potoczy się ta runda. Dodatkowo wiedząc, że awans zapewnia tylko pierwsze miejsce liczyliśmy się z silną konkurencję : Nakielskiego Orła, Piasta Ożarowice, Nitronu, czy Rozbarku, którym także przyświecał ten cel, w trakcie okazało się, że do grona faworytów dołączyła Przyszłość, a przede wszystkim rezerwy Gwarka, z którymi swoją drogą zagraliśmy jeden z najlepszych meczy tej części rozgrywek, tym bardziej że w naszym meczu „rezerwy” grały bardzo wzmocnioną kadrą pierwszej drużyny, mecz na remis – przegraliśmy minimalnie, po cudownej bramce i równie pięknych paradach bramkarza Gwarka, który uratował zwycięstwo. Ale nowy sezon 2020/2021 rozpoczęliśmy z dużym przytupem, dwoma okazałymi zwycięstwami, po których nastąpiły z kolei dwie wpadki z wspomnianym Gwarkiem i Rozbarkiem ( chyba tego meczu najbardziej żałujemy – bo zdecydowanie był to najsłabsze spotkanie ), potem mieliśmy pauzę, a po niej nastąpiła seria siedmiu zwycięstw pod rząd w tym trzymający w napięciu do ostatniej minuty mecz z Nitronem ( w którym bramkę zdobyliśmy w wspomnianej ostatniej minucie ) i perfekcyjny mecz z Orłem Nakło, który był na pewno naszym NAJLEPSZYM meczem tej części rozgrywek !!! wygraliśmy go na boisku naszego rywala aż 6:1 - taki wynik i to na boisku w Nakle robi wrażenie !! Po tej passie zaliczyliśmy trzecią porażkę na boisku w Chechle, a rundę zakończyliśmy kolejnymi dwoma zwycięstwami. Rundę jesienną kończymy więc bilansem jedenastu zwycięstw i trzech porażek !! jak można zauważyć byliśmy bezkompromisowi – nie kalkulowaliśmy w żadnym spotkaniu interesowało nas albo trzy punkty albo gra do końca nawet gdyby oznaczało to porażkę !! Dzięki takiej postawie możemy się cieszyć „do wiosny” z pozycji lidera !!
Miło jest oglądać tabelę z … Żyglinem na czele, ale nie byłoby tego gdyby nie .. zawodnicy i sztab trenerski. Bo bez nich nie byłoby tego miejsca jakie teraz zajmujemy. Zaczynając od bramki mamy naprawdę mocny argument w osobach Damiana Żelka i Pawła Korzeniowskiego, ten drugi zawitał do nas od tego sezonu, ale szybko okazał się „groźnym” konkurentem dla „starego” numeru jeden czyli Damiana. Ich rywalizacja spowodowała że obaj musieli grać na najwyższym poziomie, żeby nie zostać „wygryzionym” przez konkurenta, a naszej drużynie dawało to duży handicap z tej sytuacji. W defensywie też była konkurencja : Wojtek Piech, Dawid Jasiok, Maciek Kozdra, Mariusz Balawender, a także nowi Olaf Michalik i Artur Skutnik którzy dołączyli do nas przed sezonem walczyli o miejsce w kadrze. Tu także konkurencja sprawiała, ze kto „słaby” ten nie gra. Należy tu podkreślić, że bardzo dobrze i szybko w ten blok wkomponowali się Olaf i Artur, którzy odpowiednio przyszli z Strzybnicy i Kozłowej Góry - pokazali że są klasowymi graczami i dużym wzmocnieniem dla Żyglina. Z powodu groźnego wypadku wypadł z gry Maciek Kozdra, któremu życzymy powrotu do zdrowia i trzymamy za to kciuki. Pozwolę sobie tu wyróżnić Mariusza Balawendera – popularny Mario może być naprawdę wzorem dla młodszych piłkarzy, bo tak jak gra 43 letni zawodnik, z jaką werwą jak „wkręca” nie jednego napastnika, sprawia że mogę powiedzieć chapeau bas !!! Linię pomocy i ataku podsumuję za jednym razem, a to z względu na to że dzięki elastycznej taktyce każdy pomocnik może być napastnikiem i na odwrót, ta wymienność pozycji sprawia, że ciężko jest sztywno podzielić, a i ilość, a przede wszystkim jakość sprawia, że ciężko jest pisać o wszystkich ale na pewno postawa na boisku i poza nim naszego kapitana Dawida Jakubowskiego, była cząstką osiągniętej pozycji w tabeli. Przyjście Dawida Paczyny, Mateusza Bajdały, Dawida Nawary, czy Sławka Bolko były dużym wzmocnieniem dla LKS’u. Dołączyli tym samym do starej paczki : Roberta Wyżgoła, Patryka Ścierskiego, Waldka Żelosko, Bartka Michalskiego, Michała Kocka – którzy nie zamierzają odpuszczać miejsca w składzie. W samej szpicy grali przeważnie Łukasz Rutkowski, Czarek Wszelaki i Adrian Golec. Dwaj pierwsi starzy wyjadacze grający ładny czas już u nas są również niczym wino – ciągnęli grę zdobywając bramki lub zaliczając asysty. Czarek został najlepszym strzelcem naszej drużyny w rundzie jesiennej zdobywając 15 bramek. Dużym wzmocnieniem jest także Adrian Golec – zawodnik z Kalet który u nas grał już jakiś czas temu. Przyszedł przed ligą chcąc pokazać, że umie jeszcze grać i to … pokazał był jasnym punktem naszej drużyny pokazując dużą kulturę gry ( min. strzelając 8 bramek )
To było małe podsumowanie zespołu – ale nie zapomnijmy o „zapleczu” czyli sztabie trenerskim i Zarządzie i ich działaniu. Sebastian Żak, który jest u nas szósty rok po raz kolejny dobrze poukładał puzzle - dopasowując nowe elementy do już dobrze funkcjonującego organizmu, co zaowocowało pozycją w tabeli. Co prawda, dwa ostatnie mecz z racji kwarantanny zastępował go Artur Miozga, ale to też uznana marka trenerska. Również na zapleczu mamy ruchy, dzięki wysiłkowi Zarządu udało się ruszyć kwestię budowy trybun dla kibiców – według wszelkich znaków na ziemi i niebie powinny być gotowe jeszcze w tym roku !!! robimy także oświetlenie boiska treningowego tak więc ruch w interesie jest duży !!!
Generalnie tworzymy kolektyw zarówno na boisko jak i poza nim i dzięki temu myślę osiągnęliśmy ten „połówkowy” sukces - cieszymy się że dołączają do nas cały czas nowi zawodnicy i dzięki atmosferze w klubie odnajdują się, odbudowując się wielokrotnie piłkarsko - miło nam potem obserwować ich dalsze kariery w innych renomowanych klubach.
Runda jesienna już za nami, licząc że zaczniemy „normalnie” zaczynamy trenować od stycznia, a od 7 lutego zaczynamy serię sparingów - w niej zagramy min z : Orzechem, Brzezinami, Kozłową Górą, Bobrownikami Śl. , Boronowem. Mam nadzieję, że chłopaki pod okiem trenera dobrze „naładują” akumulatory i po ostatniej kolejce będziemy mogli się cieszyć z dobrze wykonanej roboty i ……
Komentarze