LKS ŻYGLIN - Odra II Miasteczko Śl.
Przy przepięknej iście letniej pogodzie do Żyglina przyjechała Odra nasz sąsiad z gminy. Nie miało znaczenia, że niby rezerwa, że niby wzmocniona chłopakami z pierwszej, dla obu liczył się mecz i zwycięstwo jak wspomniałem w zapowiedzi na pewno słodsze bo byłoby to zwycięstwo derbowe. Obie drużyny przystąpiły do meczu bardzo skoncentrowane nie chcące popełnić błędu i uprzedzając fakty większość tej połowy toczyła się przez obie drużyny przede wszystkim skupiając się na defensywie. Nie oznaczało to, że była to "obrona Częstochowy", obie oczywiście szukały swoich szans. Zaczęliśmy my : rzut wolny Baggio na głowę kapitana ale przegrywa on pojedynek z bramkarzem. Dalej dobra centra ponownie Baggio, ale również bez rezultatu, rzut rożny i znowu Dawid Jakubowski, aż przychodzi trzydziesta minuta i znowu .. Baggio dostaje piłkę "kręci" się niby w kółko, niby szuka komu podać i w pewnym momencie decyduje się na uderzenie i wychodzi z tego cudowne uderzenie w samo okienko - 1:0 dla LKS'u !!!! w pierwszej połowie mamy jeszcze akcję w duecie Jasiu - Baggio i lob tego ostatniego. Druga część zaczyna się idealnie, na samym jej początku centra kogoż innego jak nie Baggia - do tego podania dopada Czarek uderza, bramkarz broni, ale na nasze szczęście do piłki dopada Dawid Jakubowski i mieliśmy już 2:0 !!! Potem znowu z obrony urywa się Jasiu i tym razem w duecie z Jakubem stwarzają dobrą akcje, którą w ostatnim momencie blokują obrońcy. I znowu chwilę później centra Baggia na głowę kapitana ale i tym razem górą golkiper Odry. Z opisu wynikało by że mecz był jednostronny ale nie była to prawda, goście również grali w piłkę co pokazali chwilę później. Ich akcja i główka na naszą bramkę którą w dobrym stylu broni Damian. I wreszcie akcja Dawida Kańtocha, jego uderzenie i znowu na posterunku jest Dawid Jakubowski który po raz drugi znajduje się na miejscu podwyższając wynik na 3:0 !!! W tym momencie wydaje się że mecz jest już "ustawiony" nic mylnego Odra walczyła do końca i najpierw po dobrej akcji zdobywa pierwszą bramkę, a parę minut później drugą i zrobiła się nerwowa końcówka. Odra rzuciła się do ataku a my cofnęliśmy się do tyłu dając dodatkowe pole do ataku. Ale na nasze szczęście do końca meczu wynik nie zmienia się - wygrywamy derby 3:2. Cóż bardzo się cieszymy nie ma co ukrywać !!! Ale z drugiej strony chwała Odrze która do końca walczyła o dobry wynik - tym razem nie udało się ale może na wiosnę zrewanżują się ??? Ja chciałbym podziękować po kolei całej naszej drużynie za zaangażowanie w dzisiejszy mecz no i wiadomo zwycięstwo !!! naszym kibicom za liczne przybycie i doping dla drużyny !! i dla ... kibiców Odry którzy również licznie zjawili się dzisiaj i z kolei wspomagali ale należy podkreślić w sposób kulturalny swoich !! Mimo że każdy chciał zwycięstwa swoich to jedni i drudzy umieli uznać dobrą grę drugich i okazać szacunek dla zawodników !!! Oby tak dalej - jak się okazuje można dopingować w sposób naprawdę kulturalny !!! I na zakończenie życzymy Odrze powodzenia w kolejnych meczach bo pod wodzą obecnego trenera może jeszcze namieszać w lidze. A naszym myślę jeszcze raz GRATULACJE za prestiżowe wygraną i również mam nadzieję, że będziecie tak grać tak dalej !!!
Komentarze