Iskra Lasowice - LKS ŻYGLIN
Z opóźnieniem ale zamieszczam skrót naszego ostatniego w tym roku oficjalnego meczu. Na niego jechaliśmy do Lasowic.. Zbiegiem okoliczności tak się też złożyło w ubiegłym roku !!! cóż tak się też zdarza. Wiedzieliśmy, że nie będzie to łatwy mecz jednak jak się okazało nie do końca udał nam się ten wyjazd. Na trudniej co nie bądź murawie, od samego początku ruszyliśmy do ataków raz po raz stwarzając dogodne sytuacje. Zaczęliśmy od prostopadłego podania Figa do Czarka i jego lobie ponad bramką, dalej sprytny róg Baggia. Potem następuje "przerywnik" i dobra akcja Lasowic, w której górą jest Damian. W dalszej kolejności rajd i uderzenia Jasia. Dwie dobre centry Mario i minimalnie nie celne główki Michała i Jakuba. Uderzenie obok słupka Gubiego i to tyle w pierwszej połowie. Druga to dalej nasza przewaga, znowu przerwana dobrą paradą Damiana, a z tych niewykorzystanych okazji to : Dawid, Jakub, Czarek, Baggio, Figo, Michał, Gubi, Marcin Kotara, no i w końcu rzut karny po faulu na Baggio, który nie wykorzystuje Figo i tak mimo wysiłków niestety mecz skończył się wynikiem 0:0. Co na pewno jest sukcesem gospodarzy, bo byliśmy lepsi ale z tych lub innych powodów nie wykorzystaliśmy swoich okazji i musimy się zadowolić remisem. Cóż szkoda, ale wierzcie mi drodzy kibice to nie oznacza na pewno w naszym wypadku końca walki o dobre miejsce w tabeli. Na wiosnę na pewno nie oddamy pola rywalom. Dlatego DZIĘKUJĘ zawodnikom za grę w całej rundzie, a wam drodzy kibice którzy zmobilizowaliście się na ten ostatni mecz i przybyliście w licznym gronie DZIĘKUJĘ za wasz doping również w całej rundzie nie zapomnijcie bo na wiosnę znowu na was liczymy i BĄDŹMY RAZEM !!!
Komentarze