Sokół Zbrosławice - LKS ŻYGLIN

Sokół Zbrosławice - LKS ŻYGLIN

         Uffff UDAŁO SIĘ !!!! Zagraliśmy całą rundę - co ciekawe nasz dzisiejszy mecz ją kończył. Po wczorajszych meczach dostaliśmy nieoczekiwaną okazję do objęcia pozycji lidera, dzięki zwycięstwu Orkanu z Gwarkiem( przynajmniej do czasu rozegrania zaległego meczu Gwarka ). Do meczu przystąpiliśmy więc niezwykle skoncentrowani i od pierwszej minuty ruszyliśmy do natarcia już na samym początku po uderzeniu Adriana mieliśmy obronę bramkarza i rzut rożny po tym wydarzeniu. Potem próbujemy, ale głęboko cofnięci, grający zagęszczoną obroną gospodarze uniemożliwiali nam rozwinięcie skrzydeł. Po kwadransie jeszcze raz Adrian i jego minimalnie niecelna główka. Aż po dwudziestu minutach sprytne zagranie Jakuba otwiera drogę do bramki Czarkowi, a ten nie marnuje okazji i wychodzimy na prowadzenie !! laugh W pierwszej połowie mamy jeszcze rzut wolny Roberta, który dobrą paradą na róg wybija bramkarz i to .. tyle w pierwszej połowie. Próbowaliśmy, szarpaliśmy ale bez efektu, nie w formie tłumaczenia się, ale styl gry Sokoła plus stan boiska mówiąc kolokwialnie nie ułatwiał nam osiągnięcia zamierzonego celu, czyli powiększenia dorobku bramkowego. Na drugą wychodzimy w zmienionym składzie personalnym i z mocnym nastawieniem na szybkie podwyższenie i danie sobie nieco spokoju. Pierwsza akcja Żyglina - rzut wolny Czarka i ... znowu golkiper Sokoła na róg. Po kolejnej akcji mamy rzut rożny który Baggio tak wykonał, że Czarkowi nie pozostało nic innego jak wcisnąć ją do bramki - 2:0 !!!! Gospodarze jeszcze nie ochłonęli, a zmiennik Sławek otrzymał piłkę i biegnąc od środka pola w pewnym momencie zdecydował się na uderzenie z pełnego podbicia. Tak uderzył futbolówkę, ze ta spadła... pod samą poprzeczkę i w ten sposób było już 3:0 !!! Gratulacje dla Sławka za zdobycie debiutanckiej bramki w naszych barwach !!! cheekyKolejna akcja LKS'u była niemal kopią poprzedniej, ale tym razem Adrian uderzył nie tak precyzyjnie jak chwilę przed tym Sławek. Potem przez długie minuty szukamy okazji do podwyższenia wyniku, ale albo my, albo boisko sprawia, że nie udaje nam się to. Zawodnicy Sokoła walczyli jak mogli ale poza jedną okazją w drugiej połowie ( poprzeczka ) nie stworzyli groźnych okazji. Ich styl gry czyli głęboka defensywa, też był powodem że ciężko było podwyższyć wynik i tak było do ostatniej minuty przedłużonego czasu gry. Ponownie sprytne zagranie za linię obrony i Adrian po raz drugi wyszedł na okazję sam na sam z bramkarzem ten dalekim wyjściem próbował ratować sytuację, ale pierwszy raz jeszcze odbił piłkę, a do odbitej piłki najszybszy był ponownie Adrian i w końcu zdobywa gola !!! 4:0 to końcowy wynik meczu. W ten sposób wygrywamy i na chwilę ( a może nie ) zostajemy liderem !!! Gratulacje dla naszej drużyny za naprawdę dobrą postawę w tej rundzie - na podsumowanie jeszcze przyjdzie czas, a dziś cieszmy się z trzech punktów i osiągniętej pozycji w tabeli !!! Gospodarzom życzę zaś powodzenia w kolejnych meczach i utrzymania się w serie A wink- teraz "chwila" odpoczynku i pewnie za "moment" będziemy się przygotowywać do kolejnej rundy - oby tylko udało się ją rozegrać w dobrym zdrowiu i do ... końca !!! Mimo, że nie mogliście być z nami fizycznie dziękuję także wam drodzy kibice za bycie z swoją drużyną na dobre i złe !!! jak stanowi nasze motto BĄDŹMY RAZEM !!!

jakże by inaczej zdjęcia w podwójnej porcji - więc zagłębcie się w galerię laugh

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości