Gwiazda Chudów - LKS ŻYGLIN

Gwiazda Chudów - LKS ŻYGLIN

           Po blisko4 miesięcznej przerwie wróciliśmy na ligowe boiska. Co prawda wzmocniliśmy się, ale nie było gwarancji, że "odpalą" - pierwsza weryfikacją był dzisiejszy mecz. Pierwszą akcję i to już w drugiej minucie przeprowadza Żyglin - rajd Misia I uderzenie Karola Banasia, ale jego uderzenie zostaje zablokowane. Potem długo gra toczyła się od pola karnego do pola karnego ale bez efektu. Pod koniec pierwszej połowy "pograli" sobie dwa braciki /; Kamil do Karolo i ten był w sytuacji sam na sam lecz górą bramkarz. Było jeszcze groźne uderzenia obok bramki gospodarzy i w rewanżu uderzenie Damiana Cziby nad bramką i to tyle - generalnie pierwsza połowa była nieco asekuracyjna z obu stron. Co nieudało się w pierwszej z nadwyżką wynagrodziła druga. A ta zaczęła się jak pierwsza rajd Paczusia podanie Misia ten do Cziby i nici. Kolejna akcja LKS'u i mieliśmy 100 bez efektu bramkowego. Co nie udało nam się wyszło miejscowym. W polu karnym po starciu z naszym kapitanem jest zdaniem sędziego faulowany napastnik Chudowa i w ten sposób miejscowi zyskują karnego po którym wychodzą na prowadzenie. Wbrew obawom nie załamuje to naszych i po zaledwie pięciu minutach był remis, rajd Paczusia centra do Cziby a ten uderzeniem pod porzeczkę zdobywa swoją pierwsza bramkę w barwach naszego klubu !! Potem jeszcze raz rajd Paczusia ale tym razem decyduje się na uderzenie, które dosłownie mija i minimetry bramkę gospodarzy. I tak do 70 minuty gdy podanie z głębi pola dociera do Paczusia ten idealnie obsługuje Misia, któremu nie pozostało nic innego jak tylko zdobyć drugą bramkę dla Żyglina !! Ta bramka nakręciła naszych ! Dalej w odstępie minuty mieliśmy dwie dobre okazje do podwyższenia ale również dwukrotnie lepszy najpierw od Paczusia a potem od Karola był bramkarz Chudowa. To było po uderzeniach a w kolejnej po sytuacji sam na sam tenże zawodnik nie dal się przechytrzyć tym razem Misiowi. Po takich akcjach przybyli na mecz nasi kibice bali się żeby to nie zemściło się na naszej drużynie., okazało się że na szczęście po asyście Misia - Czibol zdobywa dublet a nam daje już dwubramkowe prowadzenie !! W samej końcówce jeszcze raz po asyście Cziby swój debiutancki gol zdobywa Karol Banaś. Jak to powiedział bramkarz Chudowa po piorunującym uderzeniuwink. Na tym kończy się zdobywanie bramek, choć mieliśmy jeszcze dobre okazje które gdybyśmy wykorzystali ... Ale i tak BARDZO się cieszymy bo w świetle pozostałych wyników tej kolejki było to cenne zwycięstwo !!! Nie ma co popadać w hura optymizm ale ciesząc się z wygranej musimy już zacząć myśleć o kolejnym meczu. Gratuluje Damianowi i Karolowi zdobytych debiutanckich bramek dla nas !! Ale pochwalę CAŁY zespół bo dziś walczyli wszyscy i ci od pierwszej minuty i ci zmiennicy. Dzięki zespołowej grze możemy się cieszyć tą wygraną !!laughJuż dziś zapraszam wszystkich naszych sympatyków na kolejny mecz na naszym boisku WSPOMÓŻCIE nas bo bardzo liczymy na wasze wsparcie

ZAWSZE RAZEM !!

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości